W dalszym ciągu często możemy spotkać się ze stereotypem mówiącym, że prawdziwy bimber powinien być koniecznie zmętniały, a najlepiej aby był on mlecznobiały. Taką barwę miała właśnie tradycyjna wiejska wódka wiele lat temu. Był to jednak okropny bimber, wydzielający wyjątkowo nieprzyjemny zapach. Jak zatem powinien wyglądać destylat uzyskany w drodze fermentacji alkoholowej przeprowadzonej w domu, by mieć pewność, że nadaje się do picia? I co zrobić w sytuacji, gdy nasz bimber zmętniał? Postaramy się odpowiedzieć tutaj na te pytania. Poniżej opiszemy najczęstsze przyczyny tego, że domowy bimber staje się mętny oraz przedstawimy skuteczne sposoby, które pomogą sobie z tym poradzić, usuwając zmętnienie z destylatu.
Dlaczego bimber staje się mętny?
Czynniki wpływające na barwę, aromat czy samą jakość alkoholu, który produkowany jest w domu, mogą działać na nasz bimber podczas procesu destylacji, po rozcieńczeniu go wodą lub nawet wówczas, gdy napoje alkoholowe są już przechowywane w butelkach.
Częstym powodem, dla którego zmętnienie pojawia się w naszym alkoholu jest obecność niebezpiecznych substancji powodujących mętny destylat. Mogą to być szkodliwe zanieczyszczenia, jak metale ciężkie metanol czy pochodne plastiku. Warto zatem zadbać o całą aparaturę jeszcze zanim produkcja bimbru zostanie uruchomiona. Czasami mętnienie alkoholu spowodowane jest również utlenianiem materiału, z którego wykonane są poszczególne elementy konstrukcyjne naszej domowej aparatury. Zauważono, że niska jakość silikonu, użytego do wykonania niektórych składowych sprawia, że alkohol mętnieje natychmiast lub po pewnym czasie. Nasz domowy aparat do pędzenia bimbru powinien być odpowiedniej jakości i lepiej, by wykonany był z odpornych na uszkodzenia materiałów, które nie wydzielają szkodliwych substancji i nie wchodzą w reakcje z alkoholem. Dobrze jest wybrać akcesoria wykonane ze stali nierdzewnej, miedzi lub szkła i właściwie zadbać o ich czystość podczas całego procesu pędzenia – przygotowując zacier, a także przeprowadzając fermentację oraz destylację okresową.
Dość często w momencie, gdy otrzymany zostanie błotnisty bimber, myśl kierowana jest w stronę olejów fuzlowych. I słusznie. Różne rodzaje olejów fuzlowych i olejków eterycznych są produktem ubocznym procesu fermentacji. Są to natomiast substancje mocno toksyczne. Mają one wyższą lub niższą temperaturę wrzenia niż etanol, dlatego też większość (choć nie wszystkie) jesteśmy w stanie usunąć z destylatu przeprowadzając frakcyjną destylację (frakcjonowanie). Aby usunąć tego rodzaju zanieczyszczenia z domowego alkoholu warto także zastosować węgiel aktywny, który jest naturalną substancją absorbującą i skutecznie oczyszcza destylat, sprawiając, że bimber staje się klarowny.
Powodem, dla którego bimber staje się mętny jest też niejednokrotnie twarda woda. W przypadku użycia zbyt twardej wody podczas przygotowywania zacieru, ale zwłaszcza przy rozcieńczaniu gotowego destylatu, bimber mętnieje natychmiast lub kilka godzin po rozcieńczeniu wodą. Destylat o mlecznej barwie powstaje z powodu soli i innych zanieczyszczeń zawartych w wodzie. Jak widać, już sama woda ma istotny i często niedoceniany, zwłaszcza przez początkujących, wpływ na jakość bimbru. Podczas rozcieńczania bimbru, by uniknąć zmętnienia, należy używać tylko dobrze oczyszczonej lub butelkowanej wody o minimalnej zawartości soli. Lepiej jest również wlać destylat do wody, nie zaś odwrotnie. Zaleca się, by temperatura, jaką ma zarówno woda, jak i etanol, przed zmieszaniem mieściła się w granicach 7-10°C.
Jak oczyścić mętny bimber?
Destylacja bimbru sporządzonego na własny użytek można przeprowadzić w kilku etapach. Przebieg tego procesu w dużej mierze zależy od czynnika, który był powodem zmiany koloru naszego napoju. Jak zatem sprawić, by nasz spirytus odzyskał pełnię smaku i byśmy mogli bezpiecznie go pić?
Na samym początku pamiętaj, by przeprowadzić pełną, kilkufazową destylację. W momencie, gdy po zakończeniu fermentacji i zlaniu czystego destylatu znad osadu, alkohol stanie się mlecznobiały podczas procesu rozcieńczania, gdy dolejemy do niego wodę, to nawet zwykłe ogrzewanie pomoże to zniwelować. Taki zacier trzeba umieścić w pojemniku, dolewając wodę, i podgrzewać do 70 stopni, po czym należy gwałtownie go schłodzić, co prowadzi do zmiany koloru gotowego destylatu i przywraca jego przezroczystość. Najlepiej zagotować alkohol dwa lub nawet trzy razy, uzupełniając go wodą. Później, gdy stwierdzisz, że nadal otrzymujesz bimber błotnisty, poddaj napój dodatkowemu oczyszczeniu, pozbywając się w ten sposób wszelkich aldehydów, oleju fuzlowego i innych szkodliwych substancji. Niektórzy amatorzy domowej produkcji alkoholu poddają go właśnie jeszcze raz takiej dodatkowej destylacji, przepuszczając destylat przez filtry, jak chociażby dzbanki filtrujące do oczyszczania wody z kranu. Są one zwykle wyposażone w węgiel aktywny. Można użyć również ręcznie robionych filtrów, które w miarę skutecznie pomagają przywrócić przezroczystość alkoholu. Do oczyszczenia bimbru niekiedy używane są nawet tak proste i ogólnodostępne produkty spożywcze, jak żelatyna czy białko jaja kurzego.
Warto także mieć na uwadze kwestię sprzętu, o czym wspomnieliśmy już wcześniej, i wymienić niektóre części domowej aparatury na takie, które są obojętne i nie wchodzą w reakcje z poszczególnymi składnikami zacieru oraz z gotowym spirytusem. To sprawi również, że nasza wódka będzie właściwie destylowana i nie trafi do niej żaden niebezpieczny produkt, na którymkolwiek etapie produkcji domowego trunku. Jeśli chcesz dodatkowo poprawić jakość swojego bimbru i zwiększyć stężenie alkoholu, to dębowa beczka świetnie poradzi sobie z tym zadaniem. Takie naczynie nie tylko nada napojowi przyjemnego aromatu, ale także pomoże w znacznym stopniu poprawić jego właściwości.
Na koniec warto wspomnieć, że nie każdy lubi bimber o takich właściwościach, czyli jako typowo klarowny trunek. Często gorzelnicy starają się celowo sporządzić błotnisty bimber, chcąc tym samym nadać mu pewnego rodzaju uroku. Bezpieczniej jednak użyć w tym celu chociażby mleka w proszku czy oleju roślinnego, niż pozostawiać nieoczyszczony alkohol, którego nie powinno się pić.