Bimber z brzoskwiń

bimber-z-brzoskwin

Nalewka z nektarynek na spirytusie lub na wódce, trunek z moreli, czy właśnie ten z brzoskwiń, to niezwykle smaczne, czasami wręcz wytrawne alkohole, które można również z powodzeniem wykonać w domowych warunkach. Smak brzoskwiń jest wyjątkowo orzeźwiający i idealnie dopełnia tradycyjny samogon, nadając mu doskonałej lekkości, a delikatny aromat owoców nie ginie w połączeniu z alkoholem. Czytając poniższy tekst dowiesz się, jak przygotować lekki zacier na alkohol na bazie brzoskwiń, by wykorzystać bogactwo zawartego w nich naturalnego cukru.

Trunek z brzoskwiń – smak i właściwości

Owoce brzoskwiń są tak smaczne, że często ich nazwy używa się nawet do określania wszystkiego co słodkie i apetyczne. Ze względu natomiast na fakt, że smak i zapach brzoskwiń są wyraźnie wyczuwalne nawet w połączeniu z alkoholem, to wszelkiego rodzaju nalewki z tych owoców popularne są na całym świecie. Co więcej, przetwarzanie brzoskwiń na napoje, także te wysokoalkoholowe, jak bimber jest dość łatwe i przyjemne. Owoce te zawierają bowiem duże ilości wody oraz cukru, co znacząco pomaga sporządzić naturalny syrop, który następnie można wykorzystać właśnie przygotowując nastaw na rozmaite trunki.

Brzoskwinie są ponadto jednymi z nielicznych owoców, które zachowują swoje dobroczynne właściwości podczas przetwarzania. Fakt ten sprawia, że nalewki sporządzone na bazie brzoskwiń mają nie tylko wyśmienity smak, ale również w pewnym stopniu korzystnie wpływają m.in. na żołądek, nerki czy układ nerwowy. Domowy likier z brzoskwiń jest zatem jeszcze lepszy, gdy zdamy sobie sprawę, że łączy w sobie kojący smak brzoskwiń i lekkie działanie uspokajające, pozwalające zapomnieć o negatywnych emocjach.

Warto wspomnieć także o pochodzeniu brzoskwiń. Owoce te powstały z hodowli gorzkich migdałów w Chinach, co wskazuje, iż do wyrobu domowych alkoholi można bezpiecznie stosować również pestki brzoskwiń, zwłaszcza jeśli lubimy lekkie, delikatnie gorzkie „amaretto” wyczuwalne w drinku. Jedynym problemem związanym z nalewkami z brzoskwiń jest duża ilość miąższu, który tworzy nieprzyjemną mgiełkę i osad. Zniwelowanie go nie jest jednak trudne, a potrzebna jest to tego tylko wielokrotna filtracja i długotrwałe osiadanie miąższu.

Przepis na zacier z brzoskwiń

Bimber z brzoskwiń mimo, że nie należy do najpopularniejszych rodzajów alkoholi, to jego orzeźwiający smak zachwyca niemal każdego. Taki trunek może być również doskonałym pomysłem na oryginalny prezent dla bliskiej osoby, a w zasadzie dla każdego, komu pragniemy sprawić przyjemność. Do produkcji domowego nastawu na bazie brzoskwiń będziesz potrzebować:

  • 6 kg brzoskwiń,
  • 1,5 kg cukru,
  • 5 litrów wody,
  • 100 g drożdży.

Do nastawu na domowy alkohol najlepiej jest użyć mocno dojrzałych brzoskwiń, gdyż charakteryzują się one większą zawartością cukru oraz wody, przez co są nie tylko słodsze, ale też miększe i podczas przygotowywania owocowego zacieru zdecydowanie szybciej przebiega proces fermentacji.

Całość brzoskwiń na nastaw należy dokładnie umyć i pozbawić pestek. W zależności od tego, jaka jest twardość owoców, można je po prostu zgnieść w dłoniach (w przypadku kiedy są mocno dojrzałe) lub dodatkowo pokroić nożem, gdy nie jest możliwe tak dokładne rozdrobnienie.

Po rozgnieceniu bądź pokrojeniu brzoskwiń należy dodawać je bezpośrednio do pojemnika, którym ma zachodzić fermentacja zacieru, podczas której drożdże przerobią cukier na alkohol. Przygotowane naczynie musi być odpowiednio duże, gdyż wydzielające się podczas fermentacji owoców gazy unoszą się do góry, wypychając jednocześnie miazgę z w brzoskwiń na powierzchnię wody. Nastaw z całości brzoskwiń, wody, cukru i drożdży nie powinien więc zajmować całej objętości pojemnika. Do nastawu należy dodać cały cukier, rozpuszczony wcześniej w 5 litrach lekko ciepłej wody. Następnie do naszego zacieru z owoców dodajemy drożdże winiarskie (ewentualnie piekarskie) – można je wcześniej rozpuścić w niewielkiej ilości ciepłej wody.

Szczelnie przykrywamy nasz nastaw, po czym pozostawiamy zacier w ciepłym miejscu aż fermentacja dobiegnie końca. Gdy zacier przestanie pracować i nie będą już wydzielać się gazy, to znaczy, że syrop z cukru i wody oraz całość cukru z owoców została przetworzona przez drożdże na alkohol. Możemy zatem rozpocząć destylację nastawu. Zlewamy najpierw zacier znad osadu z brzoskwiń i resztek drożdży i przelewamy czysty zacier do naczynia do gotowania, po czym gotujemy przygotowany tak zacier. Warto przeprowadzić podwójną, a nawet potrójną destylację, dzięki czemu będziemy mieć pewność, że zacier jest w pełni wolny od zanieczyszczeń i szkodliwych substancji oraz, że nie będzie wyczuwalny w nim nieprzyjemny smak drożdży, lecz już wyłącznie słodki, orzeźwiający smak brzoskwiń połączony z delikatnym posmakiem alkoholu.