Bimber a prawo

bimber-a-prawo

Do dziś wiele polskich domów może skrywać zakurzoną już aparaturę do pędzenia bimbru. W większości taki sprzęt to pozostałość po czasach PRL, kiedy to bimber produkowany na własny użytek był nielegalny i surowo karany. Ówczesny okres wiązał się jednak z ograniczoną dostępnością alkoholu na rynku, więc Polacy musieli sobie radzić w inny sposób. Obecnie wytwarzanie bimbru wynika z tradycji i ekonomii, ponieważ choć mamy ogromnie szeroki dostęp to różnego rodzaju trunków, to taki alkohol jest dużo tańszy niż ten legalny wraz z akcyzą. W dalszym ciągu należy mieć natomiast na uwadze aspekty prawne, by przez własne zaniedbanie nie popaść w konflikt z prawem, podejmując się produkcji piwa, wina czy też bimbru. W Polsce produkcja alkoholu etylowego nie jest bowiem tak przejrzysta w kwestii przepisów prawa, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. I choć czasy się zmieniły, to jednak w dalszym ciągu wytwarzanie bimbru bez zarejestrowanej działalności oraz posiadania odpowiedniej koncesji nie jest w pełni legalne. Co więc należy wiedzieć zanim zdecydujemy się na własne domowe wyroby alkoholowe i jak samodzielnie pędzić bimber, by nie mieć zatargów z prawem? Wszystko to wyjaśnimy poniżej.   

Produkcja bimbru – podstawa prawna

Na rozmaitych forach mogłeś już pewnie trafić na masę informacji lub też opinii odnośnie tego, czy produkcja alkoholu etylowego jest w Polsce legalna. Czy zatem wytworzenie legalnego bimbru jest zupełnie proste? Sprawdźmy co mówią na ten temat przepisy prawa.

Zanim przejdziemy do organizacji domowej gorzelni dobrze jest poznać podstawowe przepisy regulujące kwestię, jaką jest produkcja alkoholu na własny użytek. Wszystko zależne jest bowiem od rodzaju trunków jakie zamierzamy wytwarzać. W świetle polskiego prawa, w myśl ustawy o wyrobie alkoholu, trunki takie, jak wino i cydr nie wymagają szczególnych zezwoleń co do ich produkcji. Produkcja jest jednak legalna do momentu, gdy służy wyłącznie na prywatny użytek.

Zagadnienie produkcji bimbru reguluje Ustawa z dnia 18 października 2006 o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych (Dz.U. 2006 Nr 208 poz. 1539 z późn. zm.). Mówi ona mianowicie, że:

  1. Kto bez wymaganego wpisu do rejestru wyrabia lub rozlewa napoje spirytusowe, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
  2. Kto dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w stosunku do napojów spirytusowych o znacznej wartości, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zapisów tej ustawy nie stosuje się co prawda do napojów alkoholowych sporządzonych domowym sposobem, na własny użytek, które nie są przeznaczone do obrotu. Jednak ważne jest, by pamiętać, iż trunki takie nie mogą być wytworzone bezpośrednio w drodze destylacji po uprzedniej fermentacji alkoholowej – zatem nie mogą pochodzić z destylacji tzw. zacieru. W oparciu o Ustawę należałoby więc stwierdzić, że legalny bimber, jako produkt destylacji zacieru nawet z własnego zboża czy nastawu z własnych owoców, nie istnieje. Ponieważ bimber jest alkoholem etylowym, więc obowiązują tu także inne akty prawne.

Kolejny akt prawny regulujący kwestię, jaką jest pędzenie bimbru, stanowi  Ustawa o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych. W ustawie tej czytamy (art. 12a): “Kto bez wymaganego wpisu do rejestrów, o których mowa w art. 3 ust. 1 i 2, wyrabia, skaża, oczyszcza lub odwadnia alkohol etylowy albo wytwarza wyroby tytoniowe, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku”. Czy jednak rzeczywiście każdy, kto zamierza pędzić bimber lub inne domowe wyroby alkohole na własny użytek nawet w naprawdę niewielkich ilościach musi ubiegać się o uzyskanie stosownego wpisu do oficjalnych rejestrów?

Otóż, jak możemy wnioskować z innego fragmentu ustawy (art. 3), wpis do odpowiednich rejestrów obowiązuje w przypadku produkcji znacznych ilości alkoholu i dotyczy tylko i wyłącznie przedsiębiorców. Zapis ten brzmi bowiem tak: “Działalność gospodarcza w zakresie wyrobu, oczyszczania, skażania lub odwadniania alkoholu etylowego jest działalnością regulowaną (…) i wymaga wpisu do rejestru podmiotów wykonujących działalność w zakresie wyrobu i przetwarzania alkoholu etylowego”.

Idąc drogą dedukcji dotarlibyśmy zatem do stwierdzenia, że produkcja alkoholu etylowego na własny użytek, czyli nie stanowiąca działalności gospodarczej, nie wymaga wpisu do rejestru, a w rezultacie jest procedurą legalną. Czy jednak rzeczywiście możemy bez przeszkód wytwarzać bimber na własny użytek podobnie, jak wino, piwo czy miód pitny ?

Czy wolno produkować bimber?

Wszelkie wątpliwości zostały wyjaśnione wyrokiem Sądu Najwyższego, który w roku 2014 uznał, że: “Znamiona przestępstwa określonego w art. 12a ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2001 r. o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych (Dz. U. Nr 31, poz. 353 ze zm.) wypełnia również wyrabianie alkoholu etylowego na własny użytek”. Rada sędziowska zgodnie przyznała, że skoro we wspomnianej ustawie brak jest zapisów analogicznych do tych zamieszczonych w ustawie odnoszącej się do wina (o rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina) na temat pozwolenia na produkcję alkoholu na własny użytek, to pędzenie bimbru (będącego produktem destylacji alkoholu etylowego powstałego w wyniku fermentacji alkoholowej) zawsze wymaga stosownego zezwolenia.

Podsumowując wszystkie poruszone powyżej kwestie, produkcja bimbru, nawet w warunkach domowych i wyłącznie na prywatny użytek, nie jest w Polsce dozwolona bez uzyskania stosownego zezwolenia. Zatem jeśli miałeś okazję próbować domowego trunku, jakim jest bimber i zachwycił cię jego smak, przez co planujesz rozpocząć własną produkcję bimbru, to pamiętaj o dopełnieniu wszelkich formalności. Oprócz tego przy produkcji alkoholu warto również zadbać o aparaturę i surowce z legalnych źródeł, które zostały poddane jakiejkolwiek kontroli jakości. Przy wyrobie domowego alkoholu trzeba bowiem zadbać także o bezpieczeństwo.